Osoby chcące pozbyć się nadmiernych kilogramów poszukują różnych form osiągnięcia sukcesu. Jednak tylko te, które wybierają dietę opartą na zasadach racjonalnego żywienia mają szansę w sposób naturalny i bezpieczny osiągnąć zamierzony cel.

Jest to z pewnością najtrudniejszą, jednak najskuteczniejsza i naturalna droga - odpowiednio zbilansowana pełnowartościowa dieta połączona z wysiłkiem fizycznym.  Tłuszcze i węglowodany stanowią główne źródła energii dla organizmu człowieka. Węglowodany magazynowane są w postaci glikogenu (w mięśniach i wątrobie). Dlatego organizm musi otrzymywać węglowodany „z zewnątrz” w celu stałego dopływu energii. Jest to bardzo ważne, gdyż jedyne źródło energii dla mózgu stanowi glukoza, mózg nie może być odżywiany z zapasów tłuszczowych organizmu. Stąd nawet przy odchudzaniu nie powinno się głodzić. Tłuszcze magazynowane są w formie triacylogliceroli w tkance tłuszczowej i częściowo w mięśniach oraz wątrobie. Ich nadmiar prowadzi do otyłości.  

Nadmiar spożywanych pokarmów warunkuje zapasów energii. Oznacza to, że organizm otrzymuje więcej energii niż jest w stanie wydatkować. Nadmiar węglowodanów, przetwarzany jest w tłuszcz. Częstym błędem odchudzających się jest głodzenie się. Głodzenie się uniemożliwia prawidłowe funkcjonowanie mózgu gromadzenie, oraz prawidłowe i pełne „spalanie” tłuszczu. Stosowanie głodówek z jednoczesnym stosowaniem wysiłku fizycznego może szkodzić naszemu zdrowiu. Podczas wykonywania wysiłku „na głodnego” zachodzi niecałkowite utlenianie tłuszczu. Przy tym procesie powstają związki ketonowe, początkowo wywołując stan chwilowej euforii, uczucie dopływu energii, a po pewnym czasie zmęczenie i apatię. 

Przeciętna Polka ma 162cm wzrostu, waży ok. 68kg i nosi ubrania w rozmiarze 42-44. Żyje w ciągłym pośpiechu i stresie, źle się odżywia, je za dużo tłuszczu i słodyczy i nie uprawia regularnie żadnego sportu. Aż 65% Polaków waży za dużo, 30% kobiet i 20% mężczyzn to ludzie otyli. Warto pamiętać, że nadwaga to nie tylko problem wyglądu, ale i zdrowia.

Wytrwanie w kuracji odchudzającej jest rzeczą trudną. Jesteśmy zmuszeni odrzucić stare nawyki żywieniowe, które dotyczą wielu potraw i które często kształtowane były przez całe nasze życie. Tyciu sprzyja także szybkie i nieregularne jedzenie, dlatego ważne jest oddzielenie czynności jedzenia od innych aktywności, na przykład nie należy jeść w czasie oglądania telewizji lub czytania. Warto ustalić sobie harmonogram regularnego jedzenia posiłków 3-4 razy dziennie. Należy unikać dojadania pomiędzy posiłkami, jeść codziennie śniadania, a ograniczać jedzenie wieczorem. Spożywać tylko produkty podane na talerzu, nie dokładać, nie zjadać resztek, nie jeść w czasie największego nasilenia głodu, a dopiero po jego zmniejszeniu, nie uspokajać się jedzeniem. Pamiętać także tzw. ukryte kalorie, które często są lekceważone, a których źródłem są na przykład sosy do mięsa, śmietanka do kawy, cukier do słodzenia i wyeliminować te dodatki z diety. W ramach zaleconej wartości kalorycznej należy spożywać więcej warzyw, owoców, produktów zbożowych bogato błonnikowych, zaś z produktów mięsnych i nabiałowych wybierać tylko te niskotłuszczowe. Warzywa można jeść bez większych ograniczeń, najlepiej na surowo, wykorzystując ich duży wybór. Należy jeść przede wszystkim ryby i drób unikając kiełbas, pasztetów i podrobów oraz ograniczyć ilość mięsa wieprzowego i wołowego w diecie. Przed przyrządzeniem mięsa należy usuwać z niego tłuste kawałki. Warto zrezygnować ze smarowania pieczywa masłem lub margaryną. Można stosować łagodne przyprawy, jak: kwasek cytrynowy, sok z cytryny, koperek, cebula, czosnek, majeranek, kminek, wanilia, cynamon, goździki. Dla osób, które nie mają nadciśnienia ani obrzęków, wskazane jest picie 6-8 szklanek niesłodzonych płynów dziennie, w tym połowę powinna stanowić woda. Odczucie głodu nie narasta w nieskończoność, lecz ma przebieg falisty – nasila się, a po pewnym czasie, nawet bez zjedzenia czegokolwiek, zmniejsza swoją siłę. Tak, więc gdy odczuwamy głód, nie należy starać się go zaspokajać od razu, w momencie, gdy jest największy, ale wypić szklankę wody mineralnej lub odczekać np. 10 minut starając się odwrócić od niego uwagę jakąś czynnością. Jedzenie już po zmniejszeniu nasilenia głodu, daje możliwość nasycenia się mniejszą ilością pokarmu.